E-opowiadania

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 

Jan jako zwolennik porzucenia prawdy nie demaskuje mitu widząc, jak pozytywną rolę odgrywa w życiu społeczności tego miasteczka. Szaniawski pokazał, jak mit może stać się konstruktywnym elementem budującym rzeczywistość.
    Historia powstawania i rodzenia się faszyzmu pokazuje, jak potężna jest to broń. W dramacie mówi się o targowisku ludzi nikczemnych, zakłamanych, podsuwających mit „Żeglarza”;
„To targowisko, na którym wywieszono dziś napis "Kapitan Nut". - Jutro wywieszą inny. Siedzę tu, patrzę i słucham. Śród nich może żyć kapitan Nut?”

Wówczas wywieszono zupełnie inny napis. Wielu tak jak Jan sprzeciwiało się, lecz ich głos nie został wysłuchany, został zagłuszony przez propagandę obiecującą lepsze życie, ale pod jaką przykrywką. I wielu posłuchało tego głosu. Tłumacząc sobie rzeczywistość słowami szalonego mitu. Nic wówczas ich nie dziwiło, nawet obozy masowej zagłady, synowie ginący na wojnie, upadek ludzkiej godności. Współcześnie społeczeństwa nie otrząsnęły się jeszcze z tego widma, nadal powielane są podobne „ideały” wzywające do zabijania, prześladowania. Zagubienie ludu w XXI wieku jest tak wielkie, iż ulegają mitom głoszonym przez sekty, grupy. Obiecują one „nowy świat” – w zamian często wyzyskując. Ludzie wierzący w te mity są gotowi oddać życie, aby pojednać się ze światem, zaznać spokoju, uwolnić się od niepokoju. Może to tylko margines, lecz zastanawia.
     Kreatorem mitów bardzo często jest literatura. Już średniowieczna legenda o Rolandzie tworzy mit heroicznego rycerza i pięknej śmierci na polu walki.
   Wiele mitów powstało w romantyzmie. Adam Mickiewicz ukazał w „Panu Tadeuszu” mit solidaryzmu między stanami w walce o dobro kraju. Mit ten ukazuje społeczeństwo spójne równe, zachowujące tradycje, co nie ma wiele wspólnego z prawdą, a raczej ze szczęśliwie kończącą się baśnią.
    Natomiast w „Dziadach” cz. III Mickiewicz podsuwa mit prometeizmu i mesjanizmu. Konrad z III części „Dziadów” gotowy jest poświęcić siebie i cierpieć samotnie w imię szczęścia ludzkości – jak Prometeusz. Natomiast Juliusz Słowacki w „Kordianie” demaskuje prometeizm. Ukazuje tą postawę jako niedojrzałą, naiwną kierującą się złudzeniami i fantazją. Świadczy o tym wypowiedź Kordiana: