E-opowiadania

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

Mam na imię Ola mam też siostrę ma na imię Oliwia. Mam też 4 koleżanki: Olgę, Marysię, Zuzię, Gabrysię. Najbardziej lubię Krysię. Jest miła i koleżeńska. Chodzę do szkoły i się uczę, najlepiej z matematyki.
A teraz opowiem jak to się zaczęło: powiedziałam jej, że wyjeżdżamy na obóz.
-A kiedy? - Zapytała mama.
-W piątek – odpowiedziałam.
-A o mało zapomniałam! Jeszcze potrzebuje strój. Pójdziemy go kupić? - dorzuciłam.
-Nie! -krzyknęła mama.
-A czemu? - zapytałam .
-Bo już jest wieczór! Może jutro? - odpowiedziała mama.
Następnego ranka mama nadal nie była chętna iść na zakupy
-A dlaczego? - zapytałam?
-Dlatego bo jest straszna wichura.
-Hmm… No to może w coś zagramy ?
Niestety mama musiała jeszcze trochę popracować.
-Mamo, czy mogę pooglądać bajki ?
-Tak, odpowiada mama. Tylko nie za długo.

Następnego  ranka poszłam do szkoły na .8.00. W szkole miałam 5 lekcji. Pierwszą lekcją był polski. Gdy się już rozpakowałam powiedziała, aby otworzyć podręcznik na stronie 59. Prawie się załamałam - znowu pisanie ze słuchu. Wkrótce zadzwonił dzwonek. Wszyscy wybiegli z klasy oprócz Marysi i mnie. Następną lekcją był wf. Pani przyszła i nam powiedziała, że mamy zwolnienie z 4 lekcji. Wszyscy krzyczeli hura !! hura !! hura!! hura!! hura!!
Wreszcie zadzwonił dzwonek wszyscy zaczęli się pakować i wyszli z sali. Niektórzy poszli do świetlicy, a niektórzy do domu. Ja poszłam do domu .Mama  powiedziała, że w końcu pojedziemy do sklepu . Bo ja nie mam butów na przyjęcie u babci. Zapytałam mamę do jakiego sklepu jedziemy? Mama odpowiedziała, że do Plazy. Następnego ranka zapytałam mamę, czy możemy iść na plac zabaw. Mama się zgodziła. Gdy wyszłyśmy z domu spotkałam Krysię. Zaczęłyśmy się bawić. Zaproponowałam iść na huśtawki . Krysia się zgodziła. I poszłyśmy się trochę pobujać.
Nagle zaczął padać deszcz. Musiała się pożegnać z Krysią. W domu musiałam się  przebrać – przemokłam do suchej nitki.
-Ola! -krzyknęła mama.
-Co? -zapytała Ola ? Mama jej odpowiedziała.
-Musisz się przebrać w piżamę.
Chcą nie chcąc zaczęłam przebierać się w piżamę. Przed spaniem poczytałam sobie jeszcze książkę.
Następnego dnia…

(autorka 8-letnia)