opowiadanie o pierwszej miłości

  • Dziewczyna z kosmosu - Rozdział 3: Tajemnica pod Bluzą – romantyczne opowiadanie młodzieżowe o pierwszej miłości

    Wróć do strony głównej serii →

    Od tamtej pory Leon często kręcił się wokół Mai. Na przerwach niby przypadkiem wpadał na nią na korytarzu, a na plastyce zawsze zajmował miejsce obok. Maja, ku swojemu zaskoczeniu, zaczęła się do tego przyzwyczajać. I co więcej, zaczęła to lubić. Jego dowcipne komentarze, jego nonszalancki uśmiech, jego szczera ciekawość. Pewnego wieczoru, gdy Maja kończyła drobne poprawki do „Dziewczyny z Kosmosu”, usłyszała znajomy zgrzyt kółek. Zamarła, puszka z farbą zamarła w jej dłoni. To był Leon. Tym razem nie próbowała uciekać. Po prostu stała, z pędzlem w ręku i farbą na twarzy. Leon zeskoczył z deskorolki, podchodząc bliżej. 
    – Czyli to ty – powiedział, a w jego głosie nie było zaskoczenia, tylko… podziw. – Wiedziałem. Musiałem tylko znaleźć dowody. Plamka kobaltu na asfalcie to był dobry trop. Maja spuściła wzrok.