E-opowiadania

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Człowiek jest słaby. Łatwo, go skrzywdzić. Czasem on sam sprowadza na siebie ból i udrękę, a innym razem jest to od niego niezależne. Jednak niewątpliwie, to że człowiek może cierpieć z powodu wielu rzeczy jest oznaką jego słabości. To nie oznacza jednak, że jest skazany na zło. Pokazuje to historia z Księgi Hioba ze Starego Testamentu. Opisane tam zostały losy tytułowego bohatera. Hiob był osoba dobrą, sprawiedliwą i pobożną. Był bogaty i miał liczną rodzinę. Wszystko się jednak zmieniło po zakładzie pomiędzy Bogiem, a szatanem. Stwórca postanowił dowieść wierności Hioba i pozwolił Szatanowi poddać go próbie. Tytułowego bohatera spotkały liczne nieszczęścia. Między innymi stracił majątek, dzieci oraz zaczął chorować na trąd. Ponadto został sam, ponieważ wszyscy jego znajomi i przyjaciele odwrócili się od niego. Hiob cierpiał ogromnie, ale mimo to cierpliwie wszystko znosił. Bóg widząc wielkie oddanie Hioba, postanowił wynagrodzić mu te cierpienia, przywrócił mu szczęście i zapewnił o swojej opiece i pomocy. Tytułowy bohater żył szczęśliwie jeszcze 140 lat. Ta historia pokazuje, że cierpienie człowieka, które niewątpliwie jest jego słabością nie skazuje go na zło.

Słabości człowieka są nieuniknione. Nie można się ich pozbyć. Jest to część natury człowieka. Może on zachorować, zabłądzić, czy cierpieć, ale nie oznacza to, że jest przez to skazany na zło. Potwierdzają to wyżej przywołane tytuły takie jak „Faust” Goethe’go, „Dzień ostatnich szans” Robyn Schneider oraz Księga Hioba ze Starego Testamentu.

J.B.

startPoprzedni artykuł12Następny artykułkoniec