"Pogoda ducha jest niebem,
pod którym wszystko pomyślnie się rozwija..."
--- Jean Paul---
Działo się to pewnego wieczoru, letnią porą, gdy Noc zanurzywszy swój czarny warkocz w bezkresie oceanu postanowiła dowiedzieć się jak wygląda jeden dzień z życia zwykłego człowieka, ludzi. Żeby to zrobić musiała wniknąć w najskrytsze tajemnice ludzi, była ciekawa, dlaczego wszyscy w pogoni życia, nie mają czasu na refleksje, nie widzą piękna gwiazd na niebie, nie dostrzegają urody otchłani mórz, nie zwracają uwagi jak w tafli jeziora widać spadający deszcz meteorytów, jak drzewa w całej swej krasie składają pokłon wszystkim, a rechot żab w trawach jezior otwiera umysł, by zmysły mogły rozpieszczać duszę pięknem otoczenia.
Postanowiła, że zamieni się w jedną ze śmiertelniczek, aby to sprawdzić - tak też zrobiła. Jednak noc, jak to noc, miała w swojej szafie wyłącznie szare i czarne ubrania. Żeby wtopić się w otoczenie pomyślała, że musi zdobyć jakieś szaty.