- Szczegóły
- Kategoria: Miłość
Wiadomość od Nieznajomego: Szkolna Historia Miłosna
Szesnastoletnia Maja rozpoczyna pierwszy dzień w nowym liceum, traktując go jak "misję przetrwania". Jej strach i niepewność materializują się, gdy niezdarny wypadek z kawą kończy się publicznym upokorzeniem przez samą królową szkoły – Oliwię. Klęska wydaje się totalna, ale gdy Maja leży w ciemności, załamana samotnością, otrzymuje tajemniczą wiadomość z nieznanego numeru, która całkowicie odwraca znaczenie jej porażki: "Te buty i tak były kiczowate. Dobra robota. ~Nieznajomy"
Odkryj grę sekretów, która doprowadziła Maję do odnalezienia własnej siły i sprawdź, czy znajdzie odwagę, by odpowiedzieć na ostatnie, prawdziwe pytanie: "Kawa?"

- Szczegóły
- Kategoria: Dziewczyna z kosmosu
Dziewczyna z Kosmosu – opowiadanie młodzieżowe
Mural, deskorolka, pierwsze uczucie i walka o wolność twórczą
- Szczegóły
- Kategoria: Dziewczyna z kosmosu
Wróć do strony głównej serii →
Powietrze pachniało betonem, wilgocią i lekko dymem z pobliskiej piekarni. Maja uniosła rękę, ostrożnie nanosząc ostatni pociągnięcie pędzla. Gwiazdy były jeszcze na niebie, ale wschód słońca już majaczył gdzieś za horyzontem, malując niebo w odcieniach purpury i pomarańczy. Jej najnowsze dzieło – ogromny, ekspresyjny mural przedstawiający dziewczynę z rozwianymi włosami, pędzącą na deskorolce przez kosmos – było prawie gotowe.
- Szczegóły
- Kategoria: Miłość
Rozdział 1. Idealny obrazek – życie w social mediach
Telefon Zosi znów zawibrował, przerywając ciszę jej pokoju. Kolejne serduszko, kolejny komentarz.
Światło ekranu rozświetlało jej twarz, podczas gdy wokół panował półmrok. Pościel otulała ją jak kokon, ale zamiast ciepła dawała tylko ciężar.
Przesuwała palcem po ekranie w rytmie powiadomień.
„Ale ty masz życie 😍” – napisała Natalia.
„Zazdro!” – dopisał Kuba.
„Mega!” – rzuciła jeszcze inna koleżanka.
Zosia uśmiechnęła się słabo, ale zaraz westchnęła i odłożyła telefon obok. Zdjęcie z wczorajszej imprezy faktycznie wyglądało jak kadr z filmu: kolorowe światła, tłum za plecami, ona – rozpromieniona, szczęśliwa. Uchwycony idealny moment.
- Szczegóły
- Kategoria: Opowiadania przygodowe
„Przeżyłam wspólną przygodę z bohaterem wybranej powieści”
Dzisiaj opowiem wam pewną historię o tym jak z Jackiem, jego dziadkiem, czyli Panem Arturem Buntingiem i moją babcią Bagatelą (bohaterami książki pt. „Wielka ucieczka dziadka” Davida Walliamsa) przeżyłam największą i najlepszą przygodę w moim życiu. Wydarzyła się ona w 1983 roku, lecz niektórzy wam powiedzą, że w 1940, ale zaraz się wszystkiego dowiecie.
Pewnej nocy Pan Artur trafił do domu starców („Zmierzchu Życia”), ponieważ tracił pamięć i jego rodzina już nie dawała rady. Czasami podpułkownikowi wydawało się, że jesteśmy w trakcie II wojny światowej w 1940 roku a „Zmierzch Życia” to obóz jeniecki, z którego on musi uciec. Kiedy Pan Bunting przyjechał do ośrodka, moja babcia już tam była, ponieważ moi rodzice stwierdzili, że nie będą się męczyć i z wielką radością ją tam oddali już wcześniej. Każde z naszych rodziców (moje i Jacka) dowiedziało się o tym miejscu od pastora. Moi na mszy, a jego podczas nocnej wyprawy dziadka na wieżę kościoła, gdy myślał, że lata swoim spitefierem.